Witajcie
Posypuję głowę popiołem - nawaliłam w koronkowej pandemii na całej linii.... Straszny wstyd ale obiecuję poprawę. Mam nadzieję, że organizatorki zabawy mi wybaczą.
Mimo tego, że nie linkowałam ostatnio swoich szydełkowych tworów, coś tam jednak z szydełka spadało. Spójrzcie same, kogo pilnuje renifer Rudolf😀
Aniołki są bardzo proste i wdzięczne do robienia. Z całego serca mogę je Wam polecić. Oczywiście moje chyba będą musiały wrócić do ponownego usztywniania - wyglądają jakby były na lekkim rauszu;) Główki im lecą na bok i w ogóle jakieś takie zmordowane są. Czy ja już nie mówiłam czasem, że nienawidzę usztywniać szydełkowych ozdób choinkowych?
A na koniec jeszcze dzwoneczek😀 Niestety będzie tylko jeden, bo przy zawirowaniach remontowych zgubiłam gdzieś schemat.
Aniołki robiłam na podstawie filmików z youtube. Dla zainteresowanych linki TU i TU.
Na koniec jeszcze banerek zabawy
Kończę na dziś i lecę podlinkować do dziewczyn.
Słodkich snów
SylwiaB