Witam Was cieplutko po tak długiej przerwie. Wstyd się przyznać ale uroki życia codziennego mnie pokonały i całkowicie wyłączyły z wszelkiego robótkowania;(
Na szczęście, powoli wszystko wraca do normy i znów mam troszkę czasu i przede wszystkim chęci na robótki. WRESZCIE! Bo na prawdę zaczynałam mieć już wszystkiego po kokardę - pracy, remontu, ogródka itp. Teraz jak remont praktyczne skończony, dom wysprzątany, w pracy rewelka a spiżarka pęka w szwach, mogę z czystym sumieniem i spokojną głową się za coś zabrać;)
Przez te kilka miesięcy coś tam udało mi się jednak podłubać i wkrótce Wam wszystko pokarzę:)
Na pierwszy rzut idzie Kopciuszek - moja ulubiona bohaterka z dzieciństwa. Poniżej widać, że urobiona dziewczyna aż po łokcie - szara, smutna i jakaś taka niewyraźna;)
Na szczęście dobra Wróżka Chrzestna się nią odpowiednio zajęła. Tu kreseczka, tam dwie i Kopciuszek jest gotowa na bal;) Matko jakie ona ma loki! Cudowne;)
Zestaw z zakładką zakupiłam jakieś dwa lata temu na Ali. Składał się z metalowej zakładki, wzoru graficznego i muliny. Muszę Wam powiedzieć, że jeśli chodzi o samą zakładkę to jakość jest pierwszorzędna. Bałam się, że jak jest metalowa, to będzie miała ostre zadziory, którymi można się będzie skaleczyć ale nic takiego nie miało miejsca. Dodatkowo mulin zostało na jeszcze 3 takie same hafty. Co do kosztu zestawu, to nie mogę nigdzie na swoich zakupach znaleść ceny ale na pewno nie był drogi, bo ja w sumie z Ali to nie kupiłam nic powyżej 20 zł;) Także z czystym sumieniem polecam.
Jeśli któraś z Wam chciałaby resztki tego zestawu (wzór i muliny) to dajcie znać. Chętnie oddam w dobre ręce;)
Poniżej jeszcze jedno zdjęcie bo nie mogłam się zdecydować;)
I jeszcze pozostałości mulin już po wyszyciu zakładki - praktycznie nic nie ubyło;)
Na dziś kończę, lęcę pooglądać co tworzyłyście w tym czasie jak mnie tu nie było. Pewnie same cuda;). Postaram się jeszcze napisać w tym tygodniu - troszkę do pokazania jeszcze w zanadrzu mam;)
Miłego poniedziałku;)
SylwiaB
Wygląda świetnie. Czy na plecki tej zakładki zamierzasz przykleić coś maskującego?
OdpowiedzUsuńNo właśnie się zastanawiam nad kolorem filcu;)
UsuńBardzo jestem ciekawa jak to będzie wyglądało. Przez ten nieregularny kształt nie wiem czy da się filc precyzyjnie dociąć :D Ale trzymam kciuki
UsuńOkazało się w praniu, że przyciąć idealnie nie potrafię;) Po zniszczeniu całego arkusza filcu doszłam do wniosku, że zakładka jest w końcu dla mnie wiec aż tak bardzo mi ten tył nie przeszkadza ;)
UsuńPiękny Kopciuszek,te zestawy są bardzo fajne, muszę pomyśleć o podobnym.
OdpowiedzUsuńTo dobrze, że wrocilas do robótek potrzebujemy tego od szarej codzienności :)
Krásna záložka s Popoluškou, tiež som ju obzerala na Ali...
OdpowiedzUsuńPekný deň,
A.
Zakładka cudnej urody! Jako, że jestem fanka wszelkich zakładek do ksiażek to ta wywołała szybsze bicie mojego serca... Mogę prosić o resztki?
OdpowiedzUsuńpozdrawiam :-)
Dziękuję, mi też się bardzo podoba;) Resztki są Twoje. Napisz mi adres na maila sylwia1985b@o2.pl
UsuńŚliczna zakładka też zastanawiałam się nad zakupem podobnych ale obawiałam się jakości.
OdpowiedzUsuńTeż miałam obawy ale z czystym sercem mogę je polecić. Mam nadzieję, że się jakość nie pogorszyła, bo ja już dość dawno ją kupowałam;)
UsuńZakładka inna niż wszystkie!
OdpowiedzUsuńCudna!
Ale śliczna. Nie widziałam jeszcze czegoś takiego.
OdpowiedzUsuńSwietna panienka i super oprawa, nie wiedziałam ze sa takie zestawy, człowiek uczy sie całe zycie :)
OdpowiedzUsuń